− Zależało mi na wiarygodności tego świata i wiarygodności bohaterów, którzy się w tym świecie poruszają. W ten sposób udało nam się znaleźć bohaterką i Zofię, która ją zagrała − mówi reżyser Piotr Domalewski.
Kiedy ojciec Oli umiera po tragicznym wypadku na budowie, dziewczyna samotnie musi udać się do Irlandii. Ma zająć się sprowadzeniem ciała ojca do Polski i wyegzekwować pieniądze z ubezpieczenia. Podróż odmieni życie zbuntowanej nastolatki?
Rok 1977. Ksiądz Jan Zieja, współzałożyciel Komitetu Obrony Robotników zostaje wezwany na przesłuchanie. Oficer służb bezpieczeństwa Grosicki nakłania go do współpracy. Ksiądz odmawia. Grosicki nie daje za wygraną. Rozpoczyna się pojedynek dobra ze złem.
Z udziałem twórców i aktorów w Warszawie odbyła się premiera filmu „Zieja” w reżyserii Roberta Glińskiego. To opowieść o życiu legendarnego warszawskiego księdza Jana Ziei, kapelanie Szarych Szeregów i współzałożycielu Komitetu Obrony Robotników.
Historia legendarnego warszawskiego duchownego. Ks. Jan Zieja w czasie II wojny światowej był kapelanem Szarych Szeregów. W latach siedemdziesiątych został współzałożycielem Komitetu Obrony Robotników.
Gościem odcinka jest reżyser Robert Gliński, którego najnowszy film „Zieja” właśnie trafił do kin. Produkcja, która powstała przy współudziale Telewizji Polskiej, opowiada o niezwykłym życiu księdza Jana Ziei.
Barwna dokumentalna opowieść o podróżniku i dziennikarzu, który w czasach PRL opowiadał w telewizji Polakom o dalekich, egzotycznych krajach.
− Historia Zuzi to olbrzymi dramat, ale filmowo nie chciałem się skupiać na samym dramacie. Bo dla mnie to przede wszystkim historia o przezwyciężaniu tego dramatu. Ten film jest też opowieścią o sensie pomagania − mówi reżyser Jarosław Szmidt.